Jakże ciekawe musi być chodzenie do szkoły, kiedy w planie zajęć
pojawiają się szachy. Godzina lub dwie tygodniowo zajęć z tej
królewskiej gry potrafią przynieść niesamowite rezultaty, które
później przekładają się na między innymi wyniki w nauce.
Program Szachy w Szkole właśnie to potwierdził.
Program Szachy w Szkole wszedł do wybranych 200 szkół w całej
Polsce, choć jego organizatorzy przekonują, że powinien się on
znaleźć w każdej szkole w kraju. Uczniowie biorący w nim udział
na świadectwie ukończenia kolejnej klasy, obok przedmiotów
klasycznych jak matematyka czy biologia, mieli wpisaną także grę w
szachy. I nie można mówić, iż godzina w szkole, która
przeznacza się na grę w szachy, jest zmarnowana, ponieważ nie jest
to wyłącznie zabawa. Jak wykazują organizatorzy Programu, z takich
zajęć wypływają konkretne korzyści dla dziecka, jak choćby
wzrost jego koncentracji, co z kolei przekłada się na lepsze wyniki
w nauce.
Propagatorzy Programu przekonują, iż aby efektywnie uczyć się
matematyki czy historii, dziecko musi mieć wykształcone
umiejętności pozwalające na zrozumienie i przyswojenie faktów
oraz związków przyczynowo- skutkowych. Do tego potrzebna jest
umiejętność skupienia się i samodzielnego wyciągania wniosków.
Kiedy brak jest tych umiejętności, a dziecko jest niecierpliwe czy
nadpobudliwe, jego możliwości przyswojenia wiedzy są znacznie
niższe. Dlatego ważne jest, aby najpierw nauczyć dziecko metod
nauki, a potem wpajać mu wiedzę. I właśnie w tym momencie do gry
wchodzą szachy. Pomysł włączenia gry w szachy w program nauczania
zaczerpnięto z Danii, gdzie około 20 procent wszystkich placówek
edukacyjnych jest nim objęta. W Polsce projekt „Szachy w Szkole”
zainicjował Polski Związek Szachowy. Warto wskazać, że nie wzięło
się to tylko i wyłącznie z miłości do gry w szachy. Już w 2012
roku Parlament Europejski zaleca wprowadzenie dla dzieci podobnych
zajęć. Ówczesna minister edukacji, Joanna Kluzik-Rostowska także
znalazła się w gronie osób go popierających.
Duńczycy, chcąc sprawdzić efektywność gry w szachy wśród
dzieci, zdecydowali się zrealizować pewien projekt. Na początku ów
projekt miał bardzo mały, wręcz lokalny zasięg. W zaledwie pięciu
szkołach, w siedemnastu klasach stworzono dwie grupy. W pierwszej
wprowadzono cztery godziny lekcji matematyki. W drugiej jedną z nich
zastąpiono grą w szachy. Pod koniec roku zdecydowano się na
zbadanie efektów tego rozwiązania. Okazało się, że znacznie
lepiej radziły sobie z matematyką te dzieci, które miały zajęcia
z gry w szachy, choć miały mniej godzin zajęć z matematyki.
Program Szachy w Szkole jest więc kontynuacją tego eksperymentu,
którego efekty tak wszystkich wręcz zszokowały. Dzisiaj do
Programu może przystąpić każda szkoła podstawowa, jednak
trudność polega na tym, że takie zajęcia mogą prowadzić
wyłącznie przeszkoleni przez Polski Związek Szachowy nauczyciele.
Zajęcia prowadzone są przez dwa lata. Wiedza z geometrii i
kierunkowości jest nijako przemycana poprzez grę w szachy.
Wykorzystuje się tu różne dziedziny wiedzy. W Programie
wykorzystuje się także karty z książki Adrianny i Urszuli
Staniszewskich, które grę w szachy zamieniły w baśniową
opowieść.
Szachy na ocenę
Jakże ciekawe musi być chodzenie do szkoły, kiedy w planie zajęć pojawiają się szachy. Godzina lub dwie tygodniowo zajęć z tej królewskiej gry potrafią przynieść niesamowite rezultaty, które później przekładają się na między innymi wyniki w nauce. Program Szachy w Szkole właśnie to potwierdził.
Program Szachy w Szkole wszedł do wybranych 200 szkół w całej Polsce, choć jego organizatorzy przekonują, że powinien się on znaleźć w każdej szkole w kraju. Uczniowie biorący w nim udział na świadectwie ukończenia kolejnej klasy, obok przedmiotów klasycznych jak matematyka czy biologia, mieli wpisaną także grę w szachy. I nie można mówić, iż godzina w szkole, która przeznacza się na grę w szachy, jest zmarnowana, ponieważ nie jest to wyłącznie zabawa. Jak wykazują organizatorzy Programu, z takich zajęć wypływają konkretne korzyści dla dziecka, jak choćby wzrost jego koncentracji, co z kolei przekłada się na lepsze wyniki w nauce.
Propagatorzy Programu przekonują, iż aby efektywnie uczyć się matematyki czy historii, dziecko musi mieć wykształcone umiejętności pozwalające na zrozumienie i przyswojenie faktów oraz związków przyczynowo- skutkowych. Do tego potrzebna jest umiejętność skupienia się i samodzielnego wyciągania wniosków. Kiedy brak jest tych umiejętności, a dziecko jest niecierpliwe czy nadpobudliwe, jego możliwości przyswojenia wiedzy są znacznie niższe. Dlatego ważne jest, aby najpierw nauczyć dziecko metod nauki, a potem wpajać mu wiedzę. I właśnie w tym momencie do gry wchodzą szachy. Pomysł włączenia gry w szachy w program nauczania zaczerpnięto z Danii, gdzie około 20 procent wszystkich placówek edukacyjnych jest nim objęta. W Polsce projekt „Szachy w Szkole” zainicjował Polski Związek Szachowy. Warto wskazać, że nie wzięło się to tylko i wyłącznie z miłości do gry w szachy. Już w 2012 roku Parlament Europejski zaleca wprowadzenie dla dzieci podobnych zajęć. Ówczesna minister edukacji, Joanna Kluzik-Rostowska także znalazła się w gronie osób go popierających.
Duńczycy, chcąc sprawdzić efektywność gry w szachy wśród dzieci, zdecydowali się zrealizować pewien projekt. Na początku ów projekt miał bardzo mały, wręcz lokalny zasięg. W zaledwie pięciu szkołach, w siedemnastu klasach stworzono dwie grupy. W pierwszej wprowadzono cztery godziny lekcji matematyki. W drugiej jedną z nich zastąpiono grą w szachy. Pod koniec roku zdecydowano się na zbadanie efektów tego rozwiązania. Okazało się, że znacznie lepiej radziły sobie z matematyką te dzieci, które miały zajęcia z gry w szachy, choć miały mniej godzin zajęć z matematyki.
Program Szachy w Szkole jest więc kontynuacją tego eksperymentu, którego efekty tak wszystkich wręcz zszokowały. Dzisiaj do Programu może przystąpić każda szkoła podstawowa, jednak trudność polega na tym, że takie zajęcia mogą prowadzić wyłącznie przeszkoleni przez Polski Związek Szachowy nauczyciele. Zajęcia prowadzone są przez dwa lata. Wiedza z geometrii i kierunkowości jest nijako przemycana poprzez grę w szachy. Wykorzystuje się tu różne dziedziny wiedzy. W Programie wykorzystuje się także karty z książki Adrianny i Urszuli Staniszewskich, które grę w szachy zamieniły w baśniową opowieść.
3 lata ago • Oceny, Szkoła